środa, 19 sierpnia 2009


Oto komplet "twarzowy". Bardzo niebieski w tym świetle i tym aparatem. Glina kremowa, artystyczna farba transparentna do szkła, trochę srebra.
Takie sobie kolczyki wymyśliłam. Pierwotnie miały być bransoletką, ale się nie doczekały.

Kółka do serwetek z kolorem.


Ech, niestety jedna panna zbiła mi się przypadkiem. Szkoda bo lubiłam ten komplet.

piątek, 14 sierpnia 2009

KONCERT inny niż wszystkie!


Zapraszam na Podwale Grodzkie 2G w Gdańsku Głównym, przy PKP, 28.08.09 w piątek!

Z wakacji...


Miałam obawy wchodząc na ten pomost. Wrażenia niesamowite! :) Rowerem nie pływałam, ale jest śliczny.

Fajans z perłami rzecznymi. I sidoluks.

I coś na ucho...

Wisiory, tak dla przykładu.

Kółka do serwetek. Czekają na kolor.



Gdy miałam wielką ochotę na biżuterię, a szkoda mi było grosza na kupną, wymyśliłam sobie ceramiczne elementy, z których porobiłam to kolczyki, to wisiorek jaki... Na handel nie poszło, ale ja mam z nich uciechę i czasem je założę. Materiały to glina fajansowa lub kremowa, farba do ceramiki lub szkła, elementy srebrne.




Notes drugi... Dla koleżanki szwagierki. Nie posiadam jeszcze rasowych scrapbookingowych papierów, stempli czy zestawu do embossingu na gorąco (cudne są te słówka z angielskiego do polskiego ściągnięte:-). Co najwyżej tusz, nożyczki z wzorkiem i papier do akwareli. Więc radzę sobie o tak właśnie...

Pierwsze wprawki.





Notes pierwszy... dla szwagierki. Pierwsze próby w scrap.

Nastał wieczór i nastał poranek - Dzień Pierwszy.

Witam!
Pomału, bez pośpiechu zamieszczać będę tutaj zdjęcia drobnych i niezwykle miłych dla mnie rzeczy. Lubię dłubać w swoim domowym kącie, bawić się różnymi technikami a jeśli trzeba, wytworzyć miły komuś upominek. Setki blogów, zapiecki ludzi zainspirowanych i inspirujących bywają źródłem fantastycznych pomysłów, również moich. Dzięki wielkie dobremu Panu Bogu za Jego różnorodność pomysłów i hojność w inspirowaniu. :-)